Handmade, Moje szycie

Poduszki-kwiatuszki w roli głównej i serduszko:)

Dzisiaj w roli głównej będą małe poduszki w kształcie kwiatuszków, ale także małe serduszko też się znajdzie. Pomysł ich uszycia zrodził się przeglądając Wasze blogi:) czasami odwiedzając niektóre strony jestem zachwycona Waszym talentem i pomysłami, na takie właśnie poduszki natrafiłam chyba na blogu „Pod moim niebem”, albo na „Biankowych pasjach”, w każdym bądź razie oba blogi prowadzą zdolne panie Agnieszki, których pracami można się inspirować.
Pomyślałam, że może i mnie uda się stworzyć coś miłego dla oka. A jak już wspomniałam przy okazji pokrowców na pufy, materiału jeszcze mi zostało „na naukę” także próbuję… :))
Na początek serduszko:) takie małe, kwiatowe, moje pierwsze:)
Potem pomyślałam, że uszyję mały kwiatuszek, zobaczę jak wyjdzie…
(czy wyjdzie:-) )

 

jako podusia na szpilki i igły nadaje się znakomicie:)
następnie przyszedł czas na troszkę większe…
na początku, nim przybrały kwiatowy kształt zszyłam dwa kawałki materiału, powstały dwie niewielkie okrągłe podusie, nawet przez moment myślałam, czy ich tak już nie zostawić, ale potem stwierdziłam, że jak miały być kwiatki, to będą kwiatki:)
kolory nie do końca są dopasowane, mam na myśli wstążeczki… no i wydaje mi się, że gdyby zamiast nici były także małe, cienkie wstążeczki to podusie prezentowały by się lepiej, ale cóż…
co mam do dyspozycji – to wykorzystuję:)
prezentują się tak:
no i na zakończenie ja:))
mój drogi Mąż postanowił uwiecznić moje „dziubanie” 🙂
a że ostatnio był Dzień Kobiet to jeszcze na zakończenie nie może zabraknąć prawdziwego kwiatka:)
mój ulubiony goździk od Męża:))

 

Pozdrawiam serdecznie:)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.