Sesja zdjęciowa, Wizaż

Folkowo-makijażowo#2 Sabina w ciepłych pomarańczach.

Kolejna sesja folkowa – majowa:-)  O tym skąd wziął sie pomysł i jaka idea temu przyświeca pisałam w poprzednim poście, do którego także odsyłam.

Druga sesja miała miejsce w maju, wtedy zgłosiła się do mnie chętna Sabinka. Zmalowałyśmy makijaż tym razem w cieplejszych kolorach, czyli pomarańcze  i brązy. Oczywiście szale, chustki, i bluzki zapożyczyłam od Mamy, zaś kolczyków użyczyła mi teściowa.

Drugie podejście do cutcrease, tym razem odważniej niż za pierwszym razem, nadal nie całkiem poprawnie, ale z każdym razem staram się eliminować  błędy, które popełniam wcześniej. Za którymś razem wyjdzie idealnie:-D

 

Musze się przyznać, że wiele rzeczy dopatruję się dopiero na zdjęciach. Pomimo tego, że makijaż ten jest dla potrenowania, by ćwiczyć itp. to jednak wciąż brakuje mi odwagi, by zaszaleć. Na żywo makijaz wydawał mi się dość intensywny, jednak patrząc na zdjęcie dolną powiekę można było śmiało zaznaczyć.

Tym razem do tego makijażu wykorzystałam więcej róznych stylizacji, chust, także musicie zerknąć, w której stylizacja najbardziej Wam się podoba.

 

Sabince bardzo dziękuję za poświęcony czas:-) Mam nadzieję, że ta odsłona <Foklowo-makijazowo#2>  także przypadnie Wam do gustu:-)

Kolejne dwie odsłony także postaram się nabawem nadrobić i Wam opublikować.

Pozdrawiam:-)

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.